Pistolet do tatuażu
Tatuaż z pistoletem W ostatnich latach zyskuje coraz większą popularność. Broń daje władzę, a władza daje wolność, ponieważ człowiek z bronią w ręku jest w stanie walczyć, bronić się, kontrolować sytuację.
Tatuaż z pistoletem na boku dziewczyny
Tatuaż z pistoletem do pończoch na udzie dziewczyny
Tatuaż z pistoletem na boku mężczyzny
Tatuaż z pistoletem na boku dziewczyny
Nie dziwi więc fakt, że tatuaże przedstawiające różnego rodzaju broń palną stają się coraz bardziej powszechne. Przyjrzyjmy się możliwościom fabularnym, wyborom stylistycznym i znaczeniu tatuażu z pistoletem na ramieniu lub innej części ciała.
Co to jest broń damska
Pistolety damskie, kamizelkowe, salonowe lub kieszonkowe to małe urządzenia, których celem jest ukryte noszenie, w odróżnieniu od np. broni służbowej policjanta. Pistolety kieszonkowe to broń ręczna małego kalibru, ładowana amunicją .25 ACP o energii wylotowej równej 20 procent energii standardowej amunicji 9x16mm Parabellum.
Kieszonkowa broń palna służy głównie do dwóch celów: samoobrony obywateli oraz jako broń rezerwowa dla funkcjonariuszy organów ścigania i sił specjalnych. Druga opcja jest powodem, dla którego w damskich pistoletach krótkich stosuje się te same rodzaje amunicji, co w głównej broni służbowej policjantów i wojskowych.
Pierwsze pistolety kieszonkowe pojawiły się w XIX wieku - ich przodkiem jest "Derringer" (nazwa pochodzi od nazwiska twórcy tego typu broni - H. Derringera). Ze względu na krótką lufę nazywano je "buldogami". Urządzenie szybko zyskało popularność w Europie i USA dzięki swojej prostocie, niezawodności, przenośności i dużej mocy. Nawiasem mówiąc, nawet dziś ciche modele Derringerów służą niezawodnie rosyjskim służbom specjalnym i wywiadowi.
Miejsca wykonywania tatuażu z użyciem rewolweru
Najpopularniejszym miejscem umieszczenia tego symbolu jest miejsce, w którym broń jest faktycznie noszona. Tatuaż rewolwerowy jest często wykonywany na brzuchu, poniżej. Broń jest jakby ukryta, a zza pasa wystają tylko uchwyty. Dziewczęta często noszą tatuaż rewolwerowy na biodrze, szczególnie piękny, gdy figura ta jest połączona z pasami do pończoch. Także na dłoni (kciuk i palec wskazujący), dolnej części pleców, szyi, obojczykach, łopatkach i klatce piersiowej. Ten tatuaż z rewolwerem na nodze wygląda interesująco, gdy kaganiec jest skierowany w dół, a efekt jest taki, że broń jest ukryta w skarpecie.
Rozmiar tego obrazu zależy od lokalizacji, a także od wybranego stylu i detali.
Najczęściej przedstawiany jest w otoczeniu róż, uzupełniony napisami i skrzydłami, ornamentami roślinnymi. Może być otoczony dymem lub językami płomieni z pyska. Często obok niego znajduje się napis odzwierciedlający życiowe credo. Można je tworzyć w całości z wzorów lub ze słów w różnych skryptach. Zdjęcia pozwolą Ci lepiej zrozumieć, czym może być ozdobiony tatuaż rewolwerowy.
Właściwości pistoletów kieszonkowych
Omówmy główne cechy wyróżniające pistolety małokalibrowe:
- Ergonomia. Kształt takiej broni jest zawsze wygładzony, pozbawiony wystających elementów - pistolet będzie bezużyteczny, jeśli utknie w kieszeni lub zaczepi się o wyłogi ubrania. Dźwignie kurka i spustu zastąpiono przyciskami, zabezpieczenia przeniesiono w miejsca, w które trudno je przypadkowo trafić, lub w ogóle ich nie ma - broń ma być samorozładowująca się.
- Używanie amunicji tego samego kalibru, co w broni służbowej. Ten wzrost mocy pistoletu damskiego nie daje podstaw do uznania go za pistolet-zabawkę.
- Mechanizm miniaturowy. Ta osobliwość prowadzi do oczywistej niedogodności - uchwyt jest czasami trudny do utrzymania małym palcem. Producenci rozwiązują ten problem na różne sposoby - wydłużając magazynek, przesuwając go do przodu i w dół pod komorę.
Kiedy Josephine Darke weszła do biura, Gaunt siedział w swojej zwykłej pozycji, rozłożony na krześle przy kominku, ze stopami na ruszcie, pochłonięty wydmuchiwaniem kręgów dymu tytoniowego.
- Panna Miranda Grey czeka na ciebie za drzwiami" - powiedziała natychmiast Josephine. - Ale z wyrazu jej twarzy wynika, że nie jesteś przez nią lubiany.
- Zdziwiłbym się, gdybym należał do tego typu osób" - mruknął Gaunt. - Przyprowadź ją tutaj.
Zdjął nogi z kominka i usiadł przy biurku, z papierosem w ustach.
Weszła Miranda Grey. Gaunt rzucił na nią przelotne spojrzenie, dostrzegając pięknie skrojony garnitur, krótkie rękawiczki, drobną nogę o pięknych kształtach, luksusowe lisie futro, które obramowywało białą obwódkę jej twarzy. Wstał i podsunął jej swoją papierośnicę.
- Proszę usiąść, panno Grey" - zaproponował. - Poczęstuj się papierosem, a ja zadzwonię po filiżankę herbaty.
Nacisnął przycisk dzwonka na swoim biurku.
- Dziękuję" - powiedziała. - Nie...
- Nie martw się" - przerwał jej Gaunt, wciąż się uśmiechając. - Nie sądzisz, że moglibyśmy zostać przyjaciółmi? Czy miałbyś odwagę zrobić coś takiego?
Zdjęła swoje futro. Detektyw, wciąż na nią patrząc, próbował sobie przypomnieć, kiedy ostatni raz widział tak atrakcyjną kobietę.
- Czy to możliwe, panie Gaunt?
Josephine Dark przyniosła filiżankę herbaty. Gaunt poczekał, aż wyjdzie, po czym stanął tyłem do kominka, uśmiechając się do Mirandy.
- Nie widzę powodu, dla którego nie moglibyśmy być dobrymi przyjaciółmi" - powiedział po przyjacielsku. - Widzi pani, panno Grey, są dwa rodzaje prywatnych detektywów: jeden, który uważa, że klient musi mieć zawsze rację, i drugi, który woli mieć trzeźwy umysł. Załóżmy, że obaj otworzyliśmy nasze karty. Czy uważasz, że to pomogłoby w sprawie?
Po chwili zastanowienia mruknęła:
- Dlaczego nie? I może powinienem przyznać, że wczoraj wieczorem byłem dla ciebie niegrzeczny.
- Nie przejmuj się tym" - powiedział. - Byłeś zły. Zdarzają ci się wybuchy złości, prawda?
Uśmiechnęła się. Gaunt zauważył piękno jej małych, białych zębów.
- Obawiam się, że tak" - zgodziła się. - To moja wada, ale nigdy nie trwa długo.
- (chuckles) Okay. Cóż, teraz już się poznaliśmy. Czasem bywasz niespokojny, a ja mam trzeźwy umysł. Zacznę więc wykładać karty na stół. Prawdopodobnie usłyszałem od pana Zony tylko jedną stronę sprawy. Mówi, że dla twojego dobra dał pracę w Manchesterze Michaelowi, na którym, jak rozumiem, bardzo ci zależy. Mówi, że ktoś go oszukał, i podejrzewa Laurie-mera. Powiedział, że zadał sobie trud sprawdzenia reputacji Lorimera i najwyraźniej uznał ją za nadszarpniętą. Uważa, że wie o tym, więc jest niebezpieczny. Wygląda na to, że ktoś kiedyś odkręcił gaz w mieszkaniu Zona. Twierdzi, że nie może pozbyć się Lorimera, ponieważ może on wiedzieć zbyt wiele. To jest jedna strona sprawy. Może nie wierzysz we wszystko?
Mocno zacisnęła wargi.
- To tylko plotka, kłamstwo, dzikie kłamstwo, panie Gaunt" - wykrzyknęła. - Michał jest najmilszym człowiekiem na świecie. Wiem o tym. Zamierzam nawet wyjść za niego za mąż. Teraz opowiem wam drugą część tej historii.
Zacząłem pracować dla pana Zony dawno temu. Byłem podekscytowany, że dostałem taką szansę. Zawsze chciałam być piosenkarką i to była moja szansa. Pan Zona zawsze udawał, że jest przyjacielem mojego ojca. Uwierzyłem w to, ponieważ w tamtym czasie nie było powodu, aby w to nie wierzyć. Teraz w to nie wierzę.
Poznałam Michaela, kiedy śpiewałam w jednym z klubów Zony, Pirate Club w Manchesterze. Zona zobaczyła mnie z nim i zaczęła wypytywać o niego. Powiedziałam mu, że Michael i ja jesteśmy zakochani. Pan Zona wydawał się dość uprzejmy. Zaproponował Michałowi pracę u siebie, dodając, że będzie to świetne rozwiązanie dla nas obu.
- Czy uważasz, że miał jakiś ukryty motyw? - zapytał Gaunt.
- Jestem pewna, że tak" - odpowiedziała. - Jestem głęboko przekonany, że Zona zatrudniła Michaela, ponieważ nie miał on doświadczenia w pracy w klubach nocnych. Nic o nich nie wiedział. Zona uważała go za młodego głupca, który mógłby pracować w klubie w Manchesterze jako menedżer i który musiałby przejąć stery, gdyby sprawy potoczyły się źle, i przyjąć odpowiedzialność, która spadłaby bezpośrednio na barki Zony.
- Przejąć, ale co, panno Grey? - zapytał.
Wrzucił niedopałek do ognia i zapalił nowego papierosa.
- Nie wiem dokładnie - odpowiedziała - ale Michael się dowie, a potem mi powie.
Gaunt palił w milczeniu przez kilka minut. Pomyślał o swojej wczorajszej rozmowie z inspektorem Rickettem. Czy Lorimer niechcący dowiedział się tego, co podejrzewał Rickett?
- Co sądzisz o tym, co się tam wydarzyło? - zapytał.
Potrząsnęła głową.
- Nie wiem, mogę tylko przypuszczać, że działo się tam coś nielegalnego. Michael prawdopodobnie zdawał sobie sprawę, że znalazł się w rozkroku między poczuciem lojalności wobec mnie, a może i wobec Strefy, a interesem sprawy. Sądzę, że Michael powiedział Strefie, co wie, i zaproponował, że powstrzyma ten nielegalny interes, czymkolwiek on był. Myślę, że to przeraziło Strefę, i myślę, że nie tylko Strefę. Jego dawni przyjaciele i towarzysze mogą się domyślać, że Michael wie zbyt wiele.
- Rozumiem" - powiedział Gaunt. - Uważasz, że ten telefon od Zony był pierwszym krokiem w spisku zawiązanym przeciwko Michałowi, mającym na celu wrobić go w fałszywe oskarżenie?
Kiwnęła głową.
- Jestem o tym przekonany.
Gaunt podszedł do okna i wyjrzał na ulicę. Było ciemno, a w plamach światła ulicznych latarni widział deszcz lejący się jak z wiadra.
- Wyjaśnij mi, dlaczego Lorimer nie przyszedł tu dzisiaj z tobą. - zapytał. - Czy nie sądzisz, że jeśli to, co mówisz, jest prawdą, to powinieneś odkryć swoje karty. Wydaje mi się, że każdy obraca się we własnym kręgu. Ty się czegoś boisz, twój przyjaciel się czegoś boi. Czy ja też jestem?
Uśmiechnęła się chytrze.
- Nie wydaje mi się pan kimś, kogo można łatwo przestraszyć, panie Gaunt. Czego się boisz?
- Boję się tylko, że nie odkryję prawdy - odpowiedział - albo że odkryję ją tak późno, że zanim zdążę cokolwiek zrobić, może wydarzyć się coś niepożądanego. Ale nie odpowiedziałeś na moje pytanie, dlaczego Lorimer nie poszedł dzisiaj z tobą?
- Jest ku temu prosty powód" - odpowiedziała. - Nie ma go w Londynie. Odesłałem go.
Gaunt uniósł brwi.
- Prawdopodobnie wyda się to panu podejrzane, panie Gaunt" - kontynuowała. - W twoich oczach pojawiła się iskierka nieufności. Długo namawiałem Michaela, żeby wyjechał z Londynu, ale uważam, że tak będzie najlepiej. Myślę, że Michael powinien wrócić do Manchesteru i starać się o swoją dawną pracę, aby wyrwać się z tej atmosfery nieufności i podejrzliwości. Czy to nie jest nierozsądne?
- Nie, nie sądzę" - powiedział Gaunt. - Ale jeśli był w niebezpieczeństwie, gdy był w Strefie, to w Manchesterze będzie w jeszcze większym. Gdy tam przebywał, Strefa i spółka obserwowali go.
Kiwnęła głową.
- Czy doszedł pan do tego, o co mi chodzi, panie Gaunt?
Mężczyzna potrząsnął głową.
- O nie, panno Grey. Pracuję dla Strefy, bo wziąłem od niego pieniądze. Wcześniej nie miałem powodu, aby nie wierzyć w to, co mi mówił. Pamiętaj o tym" - uśmiechnął się. - Wielu ludzi uważa go za oszusta. Może ja też tak będę uważał; zobaczymy.
Ze srebrnej papierośnicy leżącej na stole wyjął kolejnego papierosa.
- Czy Michał, zostawiając cię, nie myślał, że grozi ci jakieś niebezpieczeństwo?
- O tak, potwierdził". - Długo musiałam go przekonywać, żeby wyjechał. Jest przekonany, że Strefę i jego przyjaciół nic nie powstrzyma. Myśląc, że Michał coś wie, będą bezlitośni także dla mnie. Dlatego powiedział mi, że muszę nosić broń. - Zatrzasnęła zamek torebki.
Gaunt zacisnął wargi.
- Czy naprawdę jest aż tak źle? - Zastanawiał się. - Czy wie pani, jak obchodzić się z bronią, panno Grey?
Uśmiechnęła się.
- Wystarczająco dobrze. Nie jestem kiepskim strzelcem, choć nigdy wcześniej nie musiałem używać takiej broni.
- Pozwól mi na nią spojrzeć" - poprosił.
Otworzyła torebkę i wyjęła z niej błyszczącego colta kaliber 32.
Gaunt podszedł do niej, wziął broń z jej rąk i zbadał ją.
- To świetna broń" - powiedział. - Sam mam taką. Pistolet ten posiada najnowocześniejsze zabezpieczenie. Wątpię jednak, czy jest on tak dobry jak stary model. Chwileczkę.
Otworzył drzwi, wyszedł do innego pokoju i po kilku minutach wrócił z innym pistoletem. Wyjaśnił jej różnicę między tymi dwoma pistoletami i pokazał nowy typ mechanizmu zabezpieczającego. Następnie oddał jej broń.
- Może Lorimer ma rację, że posiadanie broni nie jest złe. Ale nie sądzę" - mruknął. - Przekonany, że ci, którzy noszą broń, są zabijani" - dodał.
W jej oczach widać było determinację.
- Podjęłam już decyzję, panie Gaunt" - powiedziała. - Zaczniemy wykładać nasze karty na stół. Myślałem o tym przez cały ranek, zanim odesłałem Michaela. Miałem zamiar przeprowadzić szczerą rozmowę z Zoną. W ten czy inny sposób zamierzałem wydobyć z niego prawdę. Chciałem zakończyć tę szemraną sprawę i zapewnić bezpieczeństwo sobie i Michaelowi.
- Czy nie dramatyzuje pani trochę, panno Grey? Czy ta sprawa jest naprawdę tak poważna, jak twierdzisz?
- Tak" - kiwnęła głową. - Po południu zadzwoniłem do Zony. Miałem się z nim spotkać w jego mieszkaniu o godzinie siódmej. W ten czy inny sposób to się stanie. Uprzedzę go, że zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby chronić Michaela, bez względu na to, co się stanie.
Gaunt nic nie powiedział. Pomyślał o swojej wizycie w Strefie o wpół do ósmej. Nastąpiła pauza. Usłyszeli, jak deszcz uderza o szyby, po czym Gaunt powiedział:
- Proszę pozwolić, że udzielę pani pewnej rady, panno Grey. Nie idź do niego. Zostaw to w spokoju.
- Dlaczego tak twierdzisz? - Zastanawiała się.
Wzruszył ramionami.
- Nazwij to przeczuciem" - odpowiedział. - Ale powiedziałem wam moje karty, więc odpowiem. Zamierzam odwiedzić Zonę o wpół do ósmej wieczorem. Czeka nas długa rozmowa. Może uda mi się ją rozwikłać. Możliwe, że część z tego, co mi powiedziałeś, jest prawdą. Ale Zona to twardy facet. Prawdopodobnie posunął się za daleko. Zobaczymy, co mi powie. Myślę, że mogę mu udzielić kilku dobrych rad. Myślę, że to byłoby najlepsze rozwiązanie, prawda?
Wstała.
- Chyba tak, panie Gaunt" - zgodziła się. - Prawdopodobnie jesteś ze mną szczery. W każdym razie ja też będę z wami szczery. Nie mam nic więcej do dodania. Nie wiem, po czyjej stronie jesteś w tej chwili. Ale pracujesz dla Strefy i dopóki tak jest, nie zamierzam ryzykować. Chcę, żebyśmy ja i Michael byli szczęśliwi. Dziś wieczorem spotkam się z Zoną i zakończę ten interes raz na zawsze.
Gaunt uśmiechnął się chytrze.
- W porządku, panno Grey - mówił dalej - niech pani robi, co chce. Powiedz mi, o której idziesz do klubu?
- Nie za późno" - odpowiedziała, porządkując swoje futra. - Zwykle chodzę tam o wpół do dwunastej.
- Rozumiem" - powiedział Gaunt. - Chcę złożyć Ci ofertę. Zjedzmy kolację jutro wieczorem o dziewiątej. Oboje zobaczymy Strefę. Być może uda nam się wymienić jeszcze kilka pomysłów z korzyścią dla obu stron. Jak byś się z tym czuł?
Spojrzała na niego. Cieszył się, że się uśmiechała.
- Bywają chwile, kiedy naprawdę cię lubię" - wykrzyknęła. - Tak, chciałabym zjeść z Tobą lunch. Dziękuję.
- Bardzo dobrze" - powiedział Gaunt. - Spotkamy się w restauracji Ladrell's o godzinie dziewiątej. Będę na ciebie czekał, dobrze?
- Tak będzie dobrze" - zgodziła się. - Do widzenia, panie Gaunt.
Zamknął za nią drzwi, gdy tylko wyszła z pokoju. Następnie powrócił na swoje krzesło i zaczął wydmuchiwać kłęby dymu.
* * *
O godzinie szóstej w pokoju obok zadzwonił telefon. Na biurku Gaunta zabrzęczał brzęczyk. Podniósł słuchawkę.
- Pan Zona jest na linii" - usłyszał głos Józefiny. - On chce do ciebie mówić. Zapewnia mnie, że jest to niezwykle ważne.
- Bardzo dobrze, przepuść go.
Gaunt czekał. Rozległ się zachrypnięty głos Zony.
- Zona, co się z tobą stało? - zapytał Gaunt. - Nie słyszę cię zbyt dobrze.
- Nie czuję się dobrze, panie Gaunt" - odpowiedziała Zona. - Jestem bardzo przeziębiony i cały dzień spędziłem w domu.
Gaunt mruknął.
- Dbaj o siebie" - radził. - Bardzo źle by się stało, gdybyś zachorował na zapalenie płuc. Można od tego umrzeć.
- Mogę umrzeć z innych przyczyn, Gaunt" - odparł. - Zadzwoniłem do Ciebie, ponieważ miałem dziś rozmowę telefoniczną. Ktoś próbował podszyć się pod Mirandę Gray.
- Nie rozumiem" - zastanawiał się Gaunt.
- Ktoś podawał się za nią. Ta kobieta zadzwoniła o czwartej po południu i brzmiała bardzo groźnie. Powiedziała, że wysłała Lorimera z Londynu i że nie mogę się z nim skontaktować, bo jest w bezpiecznym miejscu. Ostrzegła mnie, żebym nie próbowała go szukać. Jeśli zrobię coś przeciwko niemu, zabije mnie.
Walter
Pistolet Walther to klasyk wśród pistoletów małokalibrowych. Firma została założona w 1886 r., a produkcję takich urządzeń rozpoczęła w 1911 r. I to właśnie pistolety kieszonkowe przyniosły firmie światową sławę.
Ogółem wyprodukowano pięć modeli rewolwerów Walther mini:
- Pierwszy z nich był kompaktowy i lekki, miał otwartą komorę zamkową i mechanizm zaczepny. Magazynek mieścił 6 naboi do amunicji 6,35 mm.
- Kolejna wersja, opatentowana w 1913 roku, miała ukryty spust, a jej tylny celownik służył jako wskaźnik naboju.
- Trzecia wersja tych małych pistoletów Walthera była rzadkością (wyprodukowano ich tylko 3500). Posiadał zwiększony kaliber 7,65 mm, ale miał ten irytujący problem, że wyrzucane naboje wypadały przez boczną szybę, rozpraszając strzelca.
- Czwarta wersja była ośmiostrzałowym odpowiednikiem trzeciej, charakteryzowała się prostszym rozkładaniem i większą lufą.
- Ostateczny model był ulepszoną wersją drugiej edycji, ale ze stałym celownikiem tylnym i czterema rowkami w otworze lufy pistoletu.
Szkice tatuażu pistoletowego i wybór miejsca jego wykonania.
W przypadku dziewcząt szkice tatuażu pistoletowego wyróżniają się subtelnością i wyszukanym wzornictwem. Często można spotkać warianty z podwiązką do pończoch, pod którą kryje się broń małego kalibru, np. rewolwer. Takie wzory stały się modne w latach 80. po intrygujących historiach o szpiegach. Wzór ten sugeruje seksualność, figlarność i ostrożność osoby noszącej go.
Nie mniej popularne są szkice pistoletu do tatuażu na ręce, wykonane w stylu akwareli z czarną konturówką. Taki rysunek utożsamiany jest z talizmanem lub amuletem, który będzie chronił przed pechami i kłopotami.
Rzadziej spotyka się wizerunki pistoletu z kwiatem włożonym w pyszczek. Takie szkice zazwyczaj przedstawiają pokojową i pacyfistyczną naturę. Jeśli na rysunku znajduje się krew, znaczenie rysunku przypisuje się utracie bliskiej osoby.
"Vesta".
Popularny hiszpański pistolet małokalibrowy "Vesta" jest typu Eibar (Eibar to hiszpańskie miasto, które było prawdziwą stolicą broni w XX wieku). Była to broń automatyczna o kalibrze 6,35 mm lub 7,65 mm, z sześciostrzałowym magazynkiem.
Główną różnicą w stosunku do Westy było umiejscowienie zabezpieczenia nad spustem, pośrodku. Pod innymi względami pistolet przypominał legendarnego Browninga, opisanego poniżej.
Browning
Projekt belgijskiego Johna Mosesa Browninga był prawdziwym przełomem w przemyśle broni damskiej na początku XX wieku. "Browning Baby" ujrzał światło dzienne w 1906 roku. Miniaturowy pistolet miał 114 mm długości i standardowy dla tego typu broni kaliber - 6,35 mm. Pistolet Browninga był używany przez Armię Czerwoną do lat trzydziestych XX wieku, kiedy to został zastąpiony przez podobny radziecki Korowin.
Seryjna produkcja rewolwerów Browninga zakończyła się na początku II wojny światowej. Do tego czasu wyprodukowano około miliona sztuk broni. Model ten stał się pierwowzorem dla wielu opracowań dokonanych przez rusznikarzy z USA, Hiszpanii, Niemiec i innych krajów.
Znaczenie tatuażu z pistoletem
Oczywiście każdy przypisuje tatuażowi własne znaczenie. Istnieją jednak symbole, które kojarzą się mniej więcej tak samo. Co więc oznacza tatuaż z pistoletem?
- Odwaga. Tatuaż ten sugeruje, że mężczyźnie obcy jest strach, śmiało idzie przez życie, nie zwracając uwagi na przeszkody.
- Określenie. Tylko zdeterminowany człowiek może odważyć się pociągnąć za spust. Tatuaż pistoletu na nodze lub innej części ciała oznacza, że jego właściciel nie traci czasu na bezsensowne wahania, potrafi szybko podejmować ważne decyzje i brać za nie odpowiedzialność.
- Niepodległość. Jeśli na czyjejś piersi lub np. na przedramieniu widać tatuaż z pistoletem, to możliwe, że dana osoba chce zadeklarować społeczeństwu, że jest niezależna od opinii innych, od istniejących nakazów. Bez względu na to, jak jest traktowany przez innych, nadal będzie postępował tak, jak nakazuje mu wewnętrzny głos.
- Umiejętność obrony własnej osoby. Wartość ta jest prawdziwa zarówno dla mężczyzn, jak i dla kobiet. Wiele osób wciąż ulega stereotypom, wierząc, że krucha dziewczyna potrzebuje silnego opiekuna, ponieważ nie jest w stanie sama stanąć na nogi. Czasami, oczywiście, tak się zdarza, ale społeczeństwo już dawno przekroczyło etap rozwoju, w którym siła fizyczna decyduje o wszystkim. Tatuaże z bronią na dziewczynach świadczą o tym, że powiedzenie "słabsza płeć" już dawno straciło na znaczeniu. Oczywiście w tym przypadku zdolność do obrony jest postrzegana w szerszym sensie, ponieważ każdy potrzebuje czegoś więcej niż tylko ochrony fizycznej.
- Lekceważenie zasad. Człowiek z tatuażem na nadgarstku lub przedramieniu otwarcie deklaruje, że wszystkie te konwenanse i formalności, które ludzie wymyślili, są mu obce, bo tylko komplikują życie. Jest w tym oczywiście jakaś racjonalność, bo uwalniając się od zbędnych myśli związanych z przestrzeganiem tych konwencji, mielibyśmy czas na ważniejsze sprawy.
- Wytrzymałość. Chodzi o siłę umysłu, siła fizyczna jest mniej istotna w przypadku oznaczenia tatuażu z bronią. Widząc, że ktoś ma tatuaż z bronią na plecach lub innej części ciała, możemy wnioskować, że ta osoba ma silną wolę. Być może w jego życiu miały miejsce wydarzenia, które sprawiły, że stał się silniejszy.
- Wszyscy są uzbrojeni. Wskazuje na to tatuaż z dwoma pistoletami. Właściciel tatuażu ma się zawsze na baczności, aby w razie potrzeby godnie odpowiedzieć krzywdzicielowi, jest przygotowany na wszelkie koleje losu.
- Duch buntowniczy. Znaczenie tatuażu z pistoletem często sprowadza się do tego, że człowiek próbuje przeciwstawić się istniejącemu systemowi. Nie podziela ideałów, które narzuca mu społeczeństwo, kieruje się tylko własnym zdaniem.
- Pewność siebie. Niezależnie od tego, gdzie znajduje się tatuaż z pistoletem - na udzie, łopatce czy ramieniu - zawsze świadczy o wewnętrznej pewności siebie. Jeśli posiadacz tego tatuażu podejmuje jakąś decyzję, oznacza to, że jest w niej pewny siebie, nie cierpi na kompleksy i stara się oceniać siebie jak najbardziej obiektywnie.
- Pistolet pojawia się także w tatuażach więziennych: tatuaż przedstawiający pistolet i różę oznacza krew za zdradę. Nie myślcie jednak, że jeśli chcecie przedstawić na swoim ciele pistolet i różę, to zostaniecie pomyleni z przestępcami. Po pierwsze, tatuaż z celi więziennej i tatuaż wykonany przez utalentowanego artystę w salonie tatuażu to zupełnie inne doświadczenia wizualne. Po drugie, kultura tatuażu już dawno wykroczyła poza konkretne dziedziny życia czy zawody.